Kategoria: jak bezpiecznie importować z Chin
Nigdy do końca nie wiemy, gdzie składamy zamówienie. Nawet, jeśli osobiście odwiedziliśmy firmę - nie wiemy przecież co pisało po chińsku na bramie, czy rozmawialiśmy z szefem fabryki czy może z pośrednikiem, który udaje, że w fabryce "jest u siebie". Wizytówki można wydrukować różne, napisać różne rzeczy. Stronę internetową tworzy się jeszcze łatwiej. Zdarzyło się nawet raz, że zupełnie przypadkowo odkryliśmy stronę firmy oferującej tanią biżuterię z Yiwu, na której widniał portret polskiego premiera. Bardzo często na stronach www Chińczycy wykorzystują bardzo ogólne zdjęcia wielkich fabryk. Jako osoby kontaktowe pojawiają się zdjęcia gwiazd z Chin, Korei, zdjęcia modelek czy nawet stewardes. Zdarzyło nam się odwiedzić fabrykę sprzętu fitness, która miała naprawdę bogatą stronę internetową i praktycznie oferowała każdy sprzęt do ćwiczeń. Na miejscu okazało się, że najwyraźniej fabryka nie działa w pełni legalnie, bo wszystko było zorganizowane za zamkniętymi bramami w jakiś starych magazynach, gdzie zaledwie trzech robotników składało jakąś ubogą bieżnię. Mieliśmy też do czynienia z agentem z Hong Kongu, który oprowadzając nas po fabryce w Shenzhen pokazał nam swoje biuro (puste i zamknięte) i powiedział, że zapomniał kluczy!? Dopiero później okazało się, że jest tylko pośrednikiem, a biuro i zupełnie inną firmę prowadzi właśnie w Hong Kongu. Nie wiemy też do końca, czy firma zajmuje cały budynek, czy na przykład tylko piętro. Składając zamówienia przez internet dostawca zapewnia nas, że są drugą największą fabryką, a tak naprawdę pracuje w małym biurze z jedną asystentką, a zamówienia składa w różnych fabrykach - po prostu tam gdzie taniej. We współpracy z Chinami nigdy do końca nie wiadomo, jak wygląda firma / fabryka dostawcy. Oczywiście pewne szczegóły można zweryfikować, możemy także sprawdzić dokumenty czy zobaczyć na żywo fabrykę. Zdarza się jednak, że osoba kontaktowa zmienia pracę lub zaczyna działać na własną rękę i zachowuje ten sam adres email i telefon. Bardzo często w taki właśnie sposób pracownicy chińskich firm próbują ukraść klientów, pozyskać ich dla siebie lub dla innego pracodawcy. Tym samym przeciętny polski odbiorca nie wie, kto realizuje jego zamówienie. Wyobrażenie o firmie w Chinach jest często zupełnie błędne. Nie tylko chodzi tu o rozmiar budynków, liczbę robotników, ale także o porządek, organizację pracy. Zdarza się, że Chińczycy szukają, gdzie podział się wyprodukowany towar lub okazuje się w czasie naszych kontroli, że przez pomyłkę nie wyprodukowali właściwego modelu. Niestety bałagan i brak odpowiedzialności to domena wielu fabryk i firm handlowych w Chinach. Przeciętny dostawca w Chinach może mieć różne oblicza. Może to być wielka fabryka, która rzeczywiście jest jedną z największych w danej branży. Może to być mała, zaniedbana i niedoinwestowana fabryka, która jakby ostatkami sił próbuje coś wyprodukować i pozyskuje klientów tylko dzięki ładnie wyglądającej stronie www. Może to być także firma handlowa, która na targach prezentuje się jako typowa chińska fabryka. Może to być agent, działający w pojedynkę, który niekoniecznie musi nawet rejestrować działalność - wystarczy, że współpracuje z zaprzyjaźnioną fabryką i firmą, która wystawi odpowiednie dokumenty eksportowe. Oblicza dostawców w Chinach są przeróżne. Warto zawsze sprawdzać z kim mamy do czynienia i kogo dana osoba reprezentuje, jak dokładnie nazywa się firma, kto jest właścicielem i gdzie mieści się siedziba firmy lub fabryki.
COPYRIGHT © JCC INTERNATIONAL TRADE
KOPIOWANIE, PRZEPISYWANIE, CYTOWANIE, PUBLIKOWANIE CAŁOŚCI LUB FRAGMENTU TEKSTU
BEZ ZGODY FIRMY JCC INTERANTIONAL TRADE JEST ZABRONIONE!!!
<<< powrót do spisu tematów
Polska - tel. kom. 730 415 911 email: import@jccint.com / tel. kom. 609 044 394 email: polska@jccint.com ∴ Chiny - tel. kom. +86 13725505676, email: chiny@jccint.pl